Branża transportowa bez szybszych zwrotów VAT i zwolnień podatkowych
Polską branżę transportową czeka fala upadłości – alarmuje Zrzeszenie Międzynarodowych Przewoźników Drogowych w Polsce (ZMPD). Organizacja wskazuje, że firmy transportowe w praktyce nie skorzystają z tarczy antykryzysowej. Sytuację pogarsza dodatkowo brak przyspieszenia zwrotów podatku VAT oraz brak oczekiwanych przez branżę zwolnień podatkowych.
Jak ostrzega ZMPD, w obliczu pandemii koronawirusa sytuacja branży transportowej już obecnie jest tragiczna, a bez rządowej „kroplówki” i dofinansowania dojdzie do całej fali upadłości. Część firm z branży transportowej, która zatrudnia obecnie przeszło 0,5 mln pracowników, zaczęła już zwalniać pracowników. Polscy przewoźnicy mieli do tej pory ok. 25 proc. udziałów w całym rynku europejskim.
Zdaniem Jana Buczka, prezesa ZMPD, transport międzynarodowy jest kluczowy dla funkcjonowania gospodarki.
– Oczekiwaliśmy zwolnienia z podatku CIT, PIT, VAT i zniesienia składek na ZUS. Chodziło o pozyskanie tych pieniędzy, których nie musielibyśmy wydawać na daniny publiczne, żeby móc dalej wysyłać samochody po towar. Pomimo wcześniejszych zapowiedzi to zostało odrzucone. Prosiliśmy też o ochronę naszych kierowców, którzy mogą ulec zakażeniu chociażby na stacjach paliw czy w obiektach użyteczności publicznej. Dlatego prosiliśmy, aby przy każdym stwierdzeniu objawów zakażenia koronawirusem natychmiast obejmować ich testami, tak jak pracowników służby zdrowia, ale niestety tu również nas nie wysłuchano – powiedział w rozmowie z agencją Newseria Biznes prezes ZMPD.
Dodatkowe problemy dla branży transportowej tworzą opóźnienia w zwrotach podatku VAT, które – zgodnie z wcześniejszymi deklaracjami rządu – miały być przyspieszane. Jak zaznacza ZMPD, przy przewozach na zlecenie zagranicznych podmiotów wiele faktur jest wystawianych z 0 proc. stawką podatku. W efekcie w urzędach skarbowych blokowane są duże środki, które mogłyby pomóc w utrzymaniu płynności finansowej poszczególnych firm.
– W ani jednym przypadku nie mamy potwierdzenia, żeby to nastąpiło. Urzędy skarbowe nie zwracają nam VAT-u. To najprostsza, niewymagająca żadnych ustaw metoda na zasilenie nas finansami. Te pieniądze przewoźnik – zamiast płacić do Skarbu Państwa – mógłby wydać na paliwo. W związku z tym wielu przedsiębiorców i przewoźników, nie widząc innej możliwości, po prostu zwalnia pracowników i rozwiązuje umowy o pracę – dodaje Buczek.
mp
Ostatnie artykuły z tego działu
- Czy klimatyzację można odliczyć w ramach ulgi mieszkaniowej w PIT?
- Poważne problemy z decyzjami o warunkach zabudowy
- MF: Od 1 stycznia 2025 r. ma obowiązywać nowa definicja budowli i budynku
- Przedawnienie zobowiązań podatkowych. Sejm pracuje nad istotnym projektem
- Zasady ustalania stażu pracy. Rząd szykuje ważną nowelizację
- Zasiłek pogrzebowy zostanie podwyższony do 7 tys. zł
- Kontrola kont bankowych przez skarbówkę zagraża prywatności?
- Wakacje składkowe dla mikroprzedsiębiorców. Ustawa już przyjęta przez Sejm
- Projekt "Aktywny rodzic" po pierwszym czytaniu w Sejmie
- Zamrożenie cen energii i bon energetyczny
Wszystkie artykuły z tego działu »
Dodaj nowy komentarz