Zwolnienia lekarskie - ZUS przeprowadza ponad 600 tys. kontroli rocznie

W poprzednim roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych przeprowadził ponad 600 tys. kontroli osób posiadających zaświadczenie o czasowej niezdolności do pracy. W efekcie kontroli ZUS cofnął albo zmniejszył świadczenia chorobowe w wysokości prawie 177 mln zł.

Prowadzone przez ZUS kontrole dotyczyły prawidłowości orzekania o czasowej niezdolności oraz prawidłowości wykorzystywania zwolnień lekarskich (tzw. L4). W całym 2014 r. skontrolowano 609,4 tys. osób mających tego typu zaświadczenia. W 35,7 tys. przypadków wydano decyzje o wstrzymaniu dalszej wypłaty zasiłków, które łącznie warte było 18,6 mln zł.

Jak podaje ZUS, w ramach przeprowadzonych kontroli podjęto również – wobec 211 tys. osób – decyzje o obniżeniu podstawy wymiaru zasiłku chorobowego oraz świadczenia rehabilitacyjnego w sytuacji, kiedy ustał tytuł do ubezpieczenia. W takich przypadkach wysokość świadczeń jest ograniczana do 100 proc. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia. W ubiegłym roku z tego tytułu wypłaty obniżono o niecałe 152 mln zł.

Z powodu opóźnień w przekazywaniu zwolnień pracodawcom świadczenia chorobowe obniżono z kolei w sumie o 6,5 mln zł.

„Łącznie przez rok 2014 r. ZUS wstrzymał lub obniżył świadczenia chorobowe na sumę blisko 177 mln zł. W całym 2013 r. natomiast ZUS wstrzymał i zmniejszył zasiłki w kwocie 212,2 mln zł. Przypominamy, że prawo przeprowadzania kontroli wykorzystania zwolnień lekarskich mają również pracodawcy zatrudniający powyżej 20 osób” – można przeczytać w komunikacie opublikowanym przez ZUS.

mp

Wszystkie artykuły z tego działu »

WASZE KOMENTARZE (0)

Dodaj nowy komentarz

komentarz:
podpis:
 

Drodzy Użytkownicy podatki.biz. Choć czytamy uważnie Wasze komentarze, nie odpowiadamy na pytania w kwestiach szczegółowych. Zadając je, kierujecie je nie do nas, a do innych Użytkowników podatki.biz. Jeżeli chcecie wyjaśnić lub rozwiązać jakiś problem, zachęcamy do skorzystania z naszego forum dyskusyjnego - www.podatki.biz/forum

Zespół podatki.biz

Napisz komentarz...